dlaczego ludzie nie lubią swoich zdjęć

Dlaczego ludzie nie lubią swoich zdjęć?

W swojej praktyce fotograficznej bardzo często spotykam osoby mające krytyczny stosunek do własnego wizerunku na zdjęciach. Czasem zanim jeszcze aparat zdąży zrobić pierwsze klik, słyszę słowa w stylu: „Nie lubię swoich zdjęć”, „Zawsze źle wychodzę”, czy „To się nie uda”. Co ciekawe, problem ten dotyczy również osób, które na co dzień czują się dobrze we własnej skórze. Czy to oznacza, że aparat fotograficzny nas nie lubi? Jesteśmy niefotogeniczni? A może istnieje jakieś inne, bardziej racjonalne wyjaśnienie?

Oczywiście, same fotografie też bywają mniej lub bardziej udane. Sęk w tym, że czasami poziom i estetyka zdjęcia nie mają kompletnie żadnego znaczenia. Wiele osób potrafi dostrzegać swoje niedoskonałości, a znalezienie choćby jednego pozytywu jest dla nich prawdziwym wyzwaniem.

Jestem fotografem, dlatego zrozumienie, dlaczego ludzie nie lubią swoich zdjęć ma dla mnie szczególne znaczenie. W poszukiwaniu odpowiedzi trafiłem na kilka ciekawych teorii z dziedziny psychologii percepcji i funkcjonowania mechanizmów poznawczych. Wnioski z nich płynące są bardzo ciekawe i mogą pomóc w zrozumieniu, skąd biorą się podobne uprzedzenia.

Odwrócone odbicie i efekt ekspozycji

Codziennie widzisz swoje odbicie w lustrze, które jest niczym innym, jak odwróconym obrazem Twojej rzeczywistej twarzy. To właśnie ta, „odwrócona wersja” jest Ci najbardziej znana. Zjawisko określane jako efekt ekspozycji zakłada, że im częściej coś widzimy, tym bardziej to akceptujemy i lubimy. Tymczasem zdjęcia przedstawiają Cię tak, jak widzą Cię inni. Może to prowadzić do dysonansu między tym, jak się postrzegasz a tym, co widzisz na fotografii.

Przeprowadzono kiedyś prosty eksperyment, w którym fotograf pokazywał swoim klientom to samo zdjęcie w dwóch wersjach, naturalnej i odwróconej. Zgadnij, które z nich częściej wybierali? 🙂

efekt samouwielbienia

Drugą teorią zaczerpniętą z psychologii percepcyjnej jest tzw. efekt samouwielbienia. W jeszcze innym eksperymencie uczestnicy mieli wybrać swoje zdjęcie spośród kilku wersji (oryginalnej i kilku zmodyfikowanych- bardziej i mniej atrakcyjnych). Większość osób wybierała upiększone zdjęcia jako te najbardziej zbliżone do rzeczywistości. Tymczasem obserwatorzy zewnętrzni niemal w 100% trafnie zidentyfikowali oryginalne zdjęcia uczestników.

Eksperyment ten pokazuje, że nasza samoocena często jest automatycznie zawyżona. Mamy pewną tendencję do postrzegania siebie jako bardziej atrakcyjnych, niż jesteśmy w rzeczywistości. Efekt samouwielbienia sprawia, że rzeczywiste zdjęcia mogą nas rozczarowywać.

dlaczego ludzie nie lubią swoich zdjęć

Zniekształcenia poznawcze

Trzecia teoria jest wynikiem wieloletnich badań z zakresu psychologii społecznej i tego, jak nasze postrzeganie zmieniło się pod wpływem mediów, głównie mediów społecznościowych. W erze kultu social media każego dnia jesteśmy bombardowani idealizowanymi wizerunkami innych. Bycie pod nieustannym wpływem takiego przekazu może prowadzić do trwałych zniekształceń poznawczych, powstawania szkodliwych porównań i obniżenia własnej samooceny. O lęku przed oceną nie wspominając…

Utracona kontrola

Załóżmy, że codzienne odbicie w lustrze nie jest dla nas powodem szczególnego cierpienia. Lubimy siebie. Akceptujemy własne niedoskonałości. Będąc sam na sam z własnym odbiciem w lustrze, jesteśmy w stanie wiele sobie wybaczyć. Zwykle szukamy też czegoś, co wprawi nas w dobry nastrój. Możemy się poprawić, stanąć pod innym kątem, uśmiechnąć po swojemu, zmrużyć oczy dokładnie tak, jak lubimy.

Tymczasem zdjęcie to chwila zatrzymana najczęściej „bez naszej zgody” i poza naszą kontrolą. Patrząc na swoje zdjęcie często chętnie coś byśmy w nim zmienili, gdyby była taka możliwość.

Jak polubić siebie na zdjęciach?

Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie nie lubią własnych zdjęć, można dojść do wniosku, że niechęć ta jest dość złożonym problemem. Nie tylko subiektywnym wrażeniem, jak można by sądzić, ale również zjawiskiem zakorzenionym trwale w naszej percepcji i mechanizmach samooceny. Zrozumienie tych zależności może pomóc w akceptowaniu swojego wizerunku na fotografiach.

Jak polubić siebie na zdjęciach? Oto 4 proste rady, których zastosowanie nie powinno być problemem dla nikogo:

  1. Zwiększ ekspozycję na własne zdjęcia. Jeśli wierzyć psychologom, częstsze oglądanie swoich fotografii pozwala zwiększyć poziom akceptacji własnego wyglądu.
  2. Skup się na pozytywnych aspektach. Ludzie często grubo przesadzają z wyolbrzymianiem swoich wad. Zamiast koncentrować się na niedoskonałościach, zwróć uwagę na elementy zdjęcia, które Ci się podobają.
  3. Zrozum różnice między odbiciem lustrzanym a zdjęciem. Świadomość, że zdjęcia pokazują Cię inaczej niż lustro, może pomóc w zaakceptowaniu różnic. Pamiętaj, inni postrzegają Cię tak, jak Ty postrzegasz własne odbicie- naturalnie.
  4. Unikaj porównań, zwłaszcza z obrazami w mediach społecznościowych. Wiele prezentowanych tam zdjęć nie ma żadnego odzwierciedlenia w realnym świecie. Nadmierne retusze, ingerencja upiększających filtrów i działanie algorytmów, wszystko to prowadzi do zniekształceń rzeczywistości. Prawdziwy świat nie wygląda tak, jak ten z Instagrama.
dlaczego ludzie nie lubia swoich zdjec 01

Lubię siebie w rzeczywistości. Czy naprawdę muszę lubić siebie na zdjęciach?

Nie, nie musisz. Fotografie to tylko wyjęty z kontekstu ułamek sekundy. Obraz, który nie odda tego, jak się ruszasz, jak mówisz, jaką masz energię. Warto jednak pracować nad zmianą myślenia w kwestii własnego wizerunku. W końcu to gwarancja zdrowia, samoakceptacji i dobrego samopoczucia. Osoby, które dobrze czują się ze swoim wyglądem (nawet jeśli nie spełniają tzw. standardów piękna), są bardziej pewne siebie i swobodniejsze w kontaktach z innymi.

To, jak siebie postrzegasz, ma wpływ na to, jak odbierają Cię inni. Zdjęcie, które lubisz może wspierać Cię w tym każdego dnia.

Chcesz to zmienić? Umów się na sesję

Masz odwagę to zmienić? Podejmij wyzwanie i umów się na profesjonalną sesję. Wbrew sobie i własnym uprzedzeniom. Daj sobie (i fotografowi) trochę czasu, spokojnie przepracujcie godzinę lub dwie. Zobaczysz, że wraz z upływającymi minutami pozowanie staje się coraz łatwiejsze, a Twoje nastawienie do własnego wyglądu dużo bardziej przychylne.

Dobra sesja zdjęciowa ma wartość terapeutyczną. Wzmacnia poczucie wartości i pewność siebie w każdej sytuacji.

Spodobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go dla innych: